wtorek, 26 listopada 2019

Milena & Mateusz {ślub Sulechów Pod Aniołami}

Milena i Mateusz. Ich piękne wesele dobyło się "Pod Aniołami" w Sulechowie. Makijaż Mileny i całej masy pięknych pań uczestniczących w tym wydarzeniu wykonała Maria Fliegner a o wystrój sali oraz bukiet Mileny zadbała Agnieszka z White Weddings Events

czwartek, 24 października 2019

Nina i Darek {plener slubny}


Gdy spotyka się taką parę jak Nina i Darek niewiele potrzeba by powstały takie zdjęcia. Trzeba dać im tylko zupełną wolność i zwyczajnie przy nich być fotografując ich uczucie. Tych kilka ujęć z krótkiego pleneru ślubnego sprawiło mi ogromna radość.

To był piękny dzień. Nina i Darek dziękuję, że mogłam Was sfotografować. 




piątek, 12 lipca 2019

Ania, Hania i Krzysiu {sesja rodzinna}

To było kolejne spotkanie z Ania i Hanią i pierwsze z Krzysiem. Cudownie było ich fotografować :-)

Piękna, ciepła i mądra mama, jej cudowna córka i wesoły synek. Piękna rodzinka.

Dobrze spotykać takich ludzi na swojej zawodowej drodze, bo praca z nimi to sama przyjemność. 

Macie ochotę na taka sesje rodzinną? Serdecznie zapraszam.

środa, 10 kwietnia 2019

Agnieszka {sesja kobieca}


Ewa i Agnieszka {sesja na Dzień Mamy}

Dzień Mamy to wyjątkowe święto.
Tego dnia, każdej Mamie należy się wyjątkowy prezent.Najlepsze prezenty to oczywiście takie prosto z serca, które pozostawiają po sobie jakąś pamiątkę dlatego właśnie Ewa i Agnieszka zrobiły sobie prezent :-) 

Zrobiłyśmy kilka zdjęć Ewie - mamie samej i oczywiście zdjęcie portretowe Agnieszki by na koniec sportretować je razem. Prawda, że są cudowne??? :-)

Zapraszam na takie sesje mami i ich pociechy nie tylko te małe :-)




środa, 6 lutego 2019

Marta Magdalena - Jesień

 "Pragnęłam jesieni. Odeszły na szczęście w przeszłość te dni, kiedy sponiewierana przez lato, wybatożona słonecznymi promieniami wyglądałam jesieni w napięciu. Wielbię tę piękność, rudą jak muza z międzywojnia, wystrojoną w brązy i żółcie, których pozbywa się sukcesywnie, by stanąć przede mną naga i zapłakana. Nieprzeciętnie skłonna do nagłych wzruszeń, mogę ronić łzy incognito, pozwalając im mieszać się z deszczem. Mogę z moich kształtów uczynić zagadkę dla świata, chroniąc je pod obszernym paltem. Mogę, patrząc na wirujące liście, popaść w swoisty stupor, który da nadaktywnemu umysłowi chwilę wytchnienia. W razie ekstremalnego napięcia mogę się osunąć w inspirowaną póżnojesiennym krajobrazem depresję. Kocham jesień, a ta miłość sprawia, że pięknieję".
Katarzyna Nosowska

czwartek, 17 stycznia 2019