Kamilę poznałam wiele lat temu, była jedną z moich ulubionych modelek. Pełna piękna i naturalności ale i też ogromnej pozytywnej energii. Zrobiłyśmy kilka cudownych sesji.
A teraz przyszła pora na jej ślub. Wzruszyłam się ogromnie gdy poprosiła, bym to ja utrwaliła ten ich szczególny dzień. No i stało się :-) Było pięknie, energetycznie i bardzo wzruszająco. Zresztą zobaczcie sami.




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz